czwartek, 7 maja 2015

MYDŁO DZIEGCIOWE: TRĄDZIK, WŁAŚCIWOŚCI, DZIAŁANIE, ZASTOSOWANIE

Odpowiednio dobrana pielęgnacja twarzy pozwala uzyskać spektakularne efekty w kilka tygodni. Zasługą polepszenia się stanu mojej cery jest mydło dziegciowe, bez którego na chwilę obecną nie wyobrażam sobie pielęgnacji wieczornej. Jeśli chcecie poznać sekretne działanie oraz właściwości tego taniego, ale jakże skutecznego kosmetyku - klikajcie w "czytaj dalej". 


Zacznijmy od kilka słów wyjaśnień - co to jest ten dziegieć i dlaczego ostatnio coraz głośniej można o nim słyszeć u różnych źródeł? 

DZIEGIEĆ BRZOZOWY

Dziegieć brzozowy inaczej znany jako smoła drzewna, jest olejem uzyskiwanym w wyniku suchej destylacji kory brzozowej. Zadaniem tego aktywnego składnika jest przede wszystkim poprawa ukrwienia skóry, tonizowanie podrażnionej skóry, normalizacja pracy gruczołów łojowych, zmniejszenie świądu, działania antyseptyczne, przyśpieszanie gojenia się drobnych ran i zadrapań. Dziegieć brzozowy bywa uważany za naturalny antybiotyk.


Jak możecie zauważyć na zdjęciu powyżej, mydełko przeznaczone jest do codziennej pielęgnacji i dedykowane jest zwłaszcza skórze podrażnionej, łuszczycowej, trądzikowej, tłustej z tendencją do powstawania niedoskonałości

Ponieważ produkt nie składa się tylko i wyłącznie z dziegciu brzozowego, jego właściwości przedstawiają się następująco:
  • zwiększanie przepływu krwi, 
  • powstrzymywanie wypadania włosów,
  • wspomaganie leczenia bądź całkowita eliminacja łupieżu,
  • wspomaganie gojenia się ran (ran powstałych w wyniku oparzeń, odmrożeń, skaleczeń, czyraków, pęcherzy itp.),
  • leczenie trądziku, łuszczycy, łojotoku, łysienia, wysypek spowodowanych alergią, grzybicy, świerzbu,
  • regulacja pracy gruczołów łojowych
Większość właściwości została przedstawiona wyżej, w samym opisie głównej substancji aktywnej. Przypatrzmy się teraz składowi naszego produktu i sprawdźmy, gdzie znajduje się dziegieć brzozowy. 


Na pierwszym miejscu w składzie znajduje się olej palmowy, zawierający witaminy A i E oraz liczne kwasy tłuszczowe korzystnie wpływające na naszą skórę. Po stosowaniu oleju palmowego, nasza skóra powinna zachować na długo piękny, zdrowy i młody wygląd. Na drugim miejscu w składzie znajduje się sól sodowa pochodzenia zwierzęcego, Warto o tym wspomnieć, ponieważ część z Was zapewne przyjęła politykę całkowitego niestosowania kosmetyków, które mają cokolwiek wspólnego ze zwierzętami. Trzecie miejsce w składzie to sól sodowa kwasu tłuszczowego kokosowego. Później znajdziemy wodę i glicerynę, a następnie dziegieć brzozowyTriethanolamine to składnik niezbyt lubiany przez część osób - stosowany jest do wyrównania ph skóry. Kolejny w hierarchii jest PEG-400 – higroskopijny glikol polietylenowy, używany jako substytut gliceryny, Surowiec nawilżający, pomocny w rozpuszczaniu i wprowadzaniu do kosmetyków surowców nie rozpuszczających się w wodzie. Następnie stabilizator, kwas cytrynowy, zagęszczacz, kwas benzoesowy oraz chlorek sodu


UŻYTKOWANIE: WYDAJNOŚĆ, KONSYSTENCJA, ZAPACH

Jeśli chodzi o zapach tego produktu to niestety muszę przyznać, że strasznie śmierdzi, zwłaszcza na początku. Do zapachu można się przyzwyczaić, szczególnie jeśli produkt sprawdzi się u Was bardzo dobrze. Zapach nie utrzymuje się na skórze, co jest olbrzymim plusem. Mydełko jest wydaje, wystarczy na około 3 miesiące użytkowania. Wydaje mi się, że jeśli podzielimy mydełko na części będzie jeszcze wydajniejsze jednak szalona ja tego nie zrobiłam. Zobaczymy następnym razem :) 

Mydło przy kontakcie z wodą bardzo szybko staje się miękkie i bardzo mocno się pieni. Nie potrzeba go dużo aby umyć całą twarz, szyję, dekolt, a nawet problematyczne plecy (mój przypadek).

Kolor nie jest bardzo przyjazny i mydełko nie wygląda szczególnie atrakcyjnie w łazience, ale uwierzcie mi, to wcale nie jest najważniejsze! Wraz z kolejnymi aplikacjami produktu, kolor mydełka delikatnie się zmienia - można zauważyć pewne plamy jaśniejszych kolorów (wynik normalnego użytkowania).



DZIAŁANIE

Moja cera jest mieszana w kierunku tłustej. Jest także bardzo problematyczna, głównie zaskórniki zamknięte i w trakcie "tych dni" nieprzyjaciele (groźne wulkany). To, za co uwielbiam ten produkt to przede wszystkim jego super właściwości oczyszczające buzię oraz wspomaganie leczenia przebarwień, zadrapań, ranek. Posiadaczki trądziku z pewnością docenią go szczególnie za wspomaganie zaleczenia stanów zapalnych, co jest po prostu fenomenem biorąc pod uwagę wydajność i cenę produktu. Używam tego produktu już dłuższy czas, praktycznie moje mydło jest na wykończeniu i nie zauważyłam jakieś wyraźnej poprawy działania gruczołów łojowych, jednak w moim przypadku dużo zależy od tego, jaki krem używam pod makijaż. Na pewno produkt nie powoduje przesuszenia, jeśli pamiętamy o wyrównaniu pH po oczyszczaniu i dbamy o nawilżenie naszej cery. Nie wyobrażam sobie na chwilę obecną pielęgnacji mojej twarzy bez tego produktu. Kuszą mnie również inne mydełka naturalne, ale póki co zostanę wierna temu rosyjskiemu wynalazkowi.

CENA I DOSTĘPNOŚĆ

Jeśli jesteście z okolic Katowic, to niestety muszę Was zmartwić: nie znalazłam nigdzie stacjonarnie tego produktu (nawet w Mydlarni u Franciszka), jednak produkt bardzo łatwo można dostać przez Internet. Jego ceny wahają się od 6 do 10 zł, chociaż widziałam również bardzo drogie mydła z dziegciem brzozowym. Oczywiście doliczając koszty przesyłki wychodzi nas około 15 zł za to mydełko, ale jeśli się Wam sprawdzi, możecie koszty przesyłki zniwelować zamawiając kilka sztuk :)

Koniecznie dajcie znać czy używacie tego produktu i co sądzicie o jego właściwościach! Czekam na Wasze komentarze, uwielbiam mieć z Wami kontakt.
Ściskam mocno!
Mali

5 komentarzy:

  1. Pierwszy raz słyszę o tym mydle. :) Muszę go wypróbować przy najbliższej okazji. :D

    kasia-kate1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ciekawe mydełko. też jestem z okolic Katowic ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja jestem z mniejszego miasta i u mnie często je można nabyć na Poczcie Polskiej, widziałam je już w kilku oddziałach przy kasie, jak również inne rodzaje mydeł naturalnych :) Polecam bo super oczyszcza ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nasłuchałam się samych dobrych rzeczy, więc chyba i moją cerę uraczę tym mydłem dziegciowym, o efektach na pewno dam znać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Używam go od roku nie zamienię na inny. Podczas namydlania ma szczególny zapach lecz na ciele się nie utrzymuje. Dobry dla sportowców. Najważniejsze - naturalny

    OdpowiedzUsuń